PROPOZYCJE ZADAŃ dla grupy V - 29.03.- 16.04.2021

ponad 3 lat temu

29.03.2021 - PONIEDZIAŁEK

Wysłuchanie opowiadania pt. „Bajeczka wielkanocna” A. Galicy

 

 Wiosenne Słonko tak długo łaskotało promykami gałązki wierzby, aż zaspane wiosenne kotki zaczęły wychylać się z pączków.

-Jeszcze chwilkę mruczały wierzbowe kotki - daj nam jeszcze pospać , dlaczego musimy wstawać?

A Słońce suszyło im futerka, czesało grzywki i mówiło:

- Tak to już jest, że wy musicie być pierwsze, bo za parę dni Wielkanoc, a ja mam jeszcze tyle roboty.

Gdy na gałęziach siedziało już całe stadko puszystych kotków, Słońce powędrowało dalej.

 Postukało złotym palcem w skorupkę jajka –puk, puk i przygrzewało mocno.

- Stuk – stuk zastukało coś w środku jajka!

 I po chwili z pękniętej skorupki  wygramolił się malutki, żółty Kurczaczek.

 Słońce wysuszyło mu piórka, na głowie uczesało mały czubek i przewiązało czerwoną kokardką.

Najwyższy czas- powiedziało Słoneczko – to dopiero byłoby wstyd, gdyby Kurczątko nie zdążyło na Wielkanoc.

Teraz Słońce  zaczęło rozglądać się dookoła po łące, przeczesywało promykami świeżą trawę, aż w bruździe pod lasem znalazło śpiącego Zajączka.

 Złapało go za uszy i wyciągnęło na łąkę.

- Już czas, Wielkanoc za pasem - odpowiedziało Słońce – a co to by były za święta bez wielkanocnego  Zajączka?

 Popilnuj Kurczaczka, jest jeszcze bardzo malutki, a ja pójdę obudzić jeszcze kogoś.

- Kogo? Kogo? – dopytywał się Zajączek, kicając po łące.

- Kogo? Kogo? – popiskiwało Kurczątko, starając się nie zgubić w trawie.

- Kogo? Kogo? – szumiały rozbudzone wierzbowe kotki.

 A Słońce wędrowało po niebie i rozglądało się dokoła, aż zanurzyło złote ręce w stogu siana i zaczęło z kimś rozmawiać.

- Wstawaj śpioszku- mówiło –baś, baś, już czas, baś, baś.

A to coś odpowiedziało mu głosem dzwoneczka: dzeń-dzeń, dzeń-dzeń.

Zajączek z Kurczątkiem wyciągali z ciekawości szyje, a wierzbowe kotki  pierwsze zobaczyły, że to „coś” ma śliczny biały kożuszek i jest małe.

- Co to? Co to? – pytał Zajączek.

- Dlaczego tak dzwoni? – piszczał Kurczaczek.

  I wtedy Słońce przyprowadziło do nich małego Baranka ze złotym dzwonkiem na szyi.

- To już święta, święta, święta – szumiały wierzbowe kotki, a Słońce głaskało wszystkich promykami, nucąc taką piosenkę:

W wielkanocny poranek dzwoni dzwonkiem Baranek,

A Kurczątko z Zającem podskakują na łące.

Wielkanocne kotki, robiąc miny słodkie,

już wyjrzały z pączka, siedzą na gałązkach:

Kiedy będzie WIELKANOC ?  – wierzbę pytają.

 

Rozmowa na temat opowiadania:

Rodzic zadaje dziecku pytania:

- Jakie zwierzątka obudziło wiosenne słońce?

- Kogo słońce obudziło jako pierwsze, drugie, ... ?

-  Dlaczego słonko budziło bazie, kurczaczka, zajączka i baranka?

- Jakie święta zbliżają się do nas wielkimi krokami? (tu rodzić wyjaśnia dziecku co to znaczy wielkimi krokamiJ)

- Które, z tych zwierząt  odwiedzi wszystkie grzeczne dzieci w czwartek?

 

Zabawa ruchowa - Zające

Dzieci są zajączkami. Skaczą np. po pokoju skokami zajęczymi, na sygnał dźwiękowy kulą się, zwijają się w kłębuszki i „śpią”.

 

Zabawa rozwijająca słuch fonemowy – „Zwiastuny wielkanocy”

Dzieci wymieniają jak najwięcej symboli wiosny i wielkanocy z opowiadania. Podają na jaką głoskę się zaczynają i kończą. Dzieci zdolne, próbują przegłoskować całe słowo.

______________________________________________________________________________________________________________

 
30.03.2021 - WTOREK
 
"WIELKANOCNY KOSZYK"
 
1. Wysłuchanie opowiadania S. Kraszewskiego "Wielkanocny koszyczek"
https://www.youtube.com/watch?v=Ys9ROUf-S6k
 
2. Co wkładamy do koszyczka? - zabawa rozwijająca pamięć.
Dziecko wymienia produkty z opowiadania, które wkladamy do świątecznego koszyczka
 
3. Piosenka "Wielkanocny stół"
https://www.youtube.com/watch?v=JMbbv83DgUM
 
4. Kolorowe dyktando graficzne – koszyczek i pisanka – odkoduj obrazek
http://bystredziecko.pl/kolorowe-dyktando-graficzne-koszyczek-i-pisanka-odkoduj-obrazek-matematyka/
 
____________________________________________________________________________________________________________________
31.03.2021 - ŚRODA
 
1. Masażyk relaksacyjny – z udziałem rodziców:
Stary niedźwiedź mocno śpi i o wiośnie śni:
Śniła mu się pisaneczka ta co cała jest w kropeczkach (uderzenia paluszkami- kropki)
Była też w paseczki (rysujemy paseczki)
I w wesołe krateczki (rysujemy krateczkę)
Ta w malutkie ślimaczki (rysujemy ślimaczki)
I żółciutkie kurczaczki (rysujemy kurczaczki- kółko, kółko, nóżki, dzióbek)
Cii... wiosna, wiosna ach to ty! (całymi dłońmi)
 
2. Opowiadanie pt. „Historia żółtego kurczątka”

Na wiejskim podwórku, w przytulnym kurniku, mieszkało sobie śliczne kurczątko ze swoją mamą - kurką i tatą - kogutem. Mama kura uczyła je dreptać po podwórku i wygrzebywać pazurkami z ziemi pyszne ziarenka i robaczki. Tata kogut pokazywał, jak trzeba wsakiwać na płot i piać donośnie - kukuryku. Oboje rodzice bardzo kochali swoje maleństwo. Aż nagle, któregoś dnia, a było to wczesną wiosną, kurczątko spostrzegło, ze rodzice nie mają już dla niego tyle czasu.
- Pii, pii... pobaw się ze mną, mamo - prosiło.
- Ko, ko, ko - gdakała kura, nie mam dzisiaj czasu, muszę znieść dużo jajek, ko, ko, ko Wielkanoc już blisko! Pobaw się samo moje Maleństwo.
I kura poszła znosić jajka.
Kurczątko pobiegło do taty koguta.
- Pi, pi... Nudzi mi się...Pobaw się ze mną tatusiu!
- Kukuryku! Nie mam dziś czasu, muszę obudzić gospodynie i ogłosić całemu światu, że Wielkanoc już blisko. Pobaw się samo Maleństwo i kogut wskoczył na płot wołając donośnie - kukuryku!
Obrażone kurczątko poszło w świat. Na łące spotkało baranka.
- Bee, bee dokąd idziesz Maleństwo? Takie małe kurczątka nie powinny oddalać się same od domu, bee...
- Pi, pi... Przez tę Wielkanoc nikt nie ma dla mnie czasu. Komu w ogóle potrzebne są te Święta?
- Jak to, bee... Nie wiesz? No to posłuchaj:
Święta potrzebne są kwiatom, żeby mogły kolorami przystroić świat.
Święta potrzebne są mamusiom, żeby mogły upiec pyszne wielkanocne ciasta baby i mazurki.
Święta potrzebne są tatusiom, żeby mogli zaczarować jajka w kolorowe pisanki.

Święta potrzebne są też dzieciom, żeby mogły znaleźć prezenty od wielkanocnego zajączka i oblewać się wodą w Lany Poniedziałek.
- Aha! Pi, pi teraz już rozumiem, muszę szybko przeprosić rodziców, że byłem niegrzeczne, a potem pobiegnę sprawdzić, czy wszystko już gotowe do Wielkanocy, pi, pi. Do widzenia baranku!

 

3.  Rozmowa na temat utworu.

Kto był głównym bohaterem  opowiadania?
Gdzie mieszkało kurczątko i z kim?
Dlaczego rodzice nie mieli czasu dla kurczątka?
Co zrobiło kurczątko? Kogo spotkało?
Komu potrzebne są Święta Wielkanocne?

 

4. Zadania tekstowe:

Dzieci często też wolą zadania z historyjką niż samo "suche" liczenie. Bohaterami moich zadań będą oczywiście  Zajączek, kurczaczki i pisanki. Ale przy wymyślaniu możemy dać upust sile naszej wyobraźni ???? Podaję zadania przykładowe:

Zadanie 1 Zajączek miał w koszyczku 8 pisanek. 1 zaniósł kurczaczkowi, a 3 rozdał dzieciom. Ile zostało pisanek w koszyczku Zajączka?

Zadanie 2 Z jajek w kurniku wykluło się 10 kurczaczków. 5 kurczaczków wyruszyło razem z Zajączkiem roznosić wielkanocne koszyczki. Ile kurczaczków zostało w kurniku?

________________________________________________________________________________________________

1.04.2021 - CZWARTEK

Ciekawe kolorowanki utrwalające znajomość cyfr:

https://www.hugolescargot.com/coloriages/46205-coloriage-magique-d-un-poussin-de-paques/

https://www.hugolescargot.com/coloriages/46203-coloriage-magique-de-paques-une-fillette/

https://www.hugolescargot.com/coloriages/46201-coloriage-magique-un-lapin-pour-paques/

https://www.hugolescargot.com/coloriages/46199-coloriage-magique-panier-de-paques/

https://www.hugolescargot.com/coloriages/46197-coloriage-magique-panier-et-lapin-de-paques/

https://www.hugolescargot.com/coloriages/46195-coloriage-magique-d-oeufs-en-chocolat-de-paques/

_______________________________________________________________________________________________

2.04.2021 - PIĄTEK

1. Odszukaj i dopasuj brakujące elementy na ilustracji

2. Ułóż historyjkę obrazkową "Od jajka do kury"

3. Ułóż pocięty obrazek w całość

4. Zabawa matematyczna: pokoloruj tyle jajek, ile wskazuje liczba:

Karty dostępne tutaj: http://inspiracjeterapeutyczne.pl/wp-content/uploads/2021/03/darmowe-wielkanoc.pdf

_____________________________________________________________________________________________

Temat kompleksowy: „Woda to dar”

Wtorek, 06.04.2021

  1. Zagadka słowna: „Służy do mycia, służy do picia, bez niej na ziemi nie byłoby życia”.- dziecko podaje rozwiązanie zagadki.

 

  1. Poznanie właściwości wody (szklanka napełniona woda z kranu)
    - co jest w szklance
    - jaka jest woda
    - czy woda ma kolor
    - czy woda ma smak
    - jaką wodę można pić

 

  1. Obieg wody w przyrodzie – omówienie schematu obiegu wody w przyrodzie – grafika: https://static.epodreczniki.pl/portal/f/res-minimized/ROsJOErDEf8NP/7/1V3RNV2UjfJW0vSSsDOxeUZTTvVQE6F4.png


- skąd się bierze woda na Ziemi
- czy woda jest potrzebna i do czego jest potrzebna

 

  1. Film edukacyjny o obiegu wody w przyrodzie: https://www.youtube.com/watch?v=4Pcvil1sVJ8

___________________________________________________________________________________________

Środa, 07.04.2021

  1. „Przygoda kropelki wody” – zmodyfikowana wersja opowiadania H. Bechlerowej.

    W pewnym mieście, którego nazwy już nie pamiętam, znajdowała się przepiękna leśna polana. Wokoło niej, rosły przecudne drzewa, z których raz na jakiś czas, wiatr zdmuchiwał liście. Na jednym z tych liści leżała błyszcząca kropla. Na pewno została tu po wczorajszym deszczu, ale tego sama nie pamiętała. Beztrosko wygrzewała się na słoneczku, które co rusz wysyłało w jej stronę promienny uśmiech i rozmyślała.
    - Jak dobrze musi być jaskółkom tam w górze! I motylkom, co mogą fruwać z kwiatka na kwiatek. Chciałabym być motylem. Nie! Chciałabym dzwonić i pluskać jak strumyk!
    Powiedziała to tak głośno, że usłyszało ją słoneczko. Słoneczko dzień w dzień obserwowało to, co dzieje się w przyrodzie i wiedziało, że marzenia kropelki niedługo się spełnią.
     -Będziesz tam, gdzie fruwają jaskółki i fruwać będziesz jak motyle i zadzwonisz jak strumyk po kamykach. Będziesz blisko i  daleko, zobaczysz to, o czym Ci się nigdy nie śniło.
    -Zobaczę – szepnęła kropelka i poczuła jak słoneczko zaczęło mocniej przygrzewać. Nagle, nie wiadomo jak, zaczęła przemieniać się w coś lekkiego i przejrzystego i unosić się do góry. Wznosiła się coraz wyżej, ku puszystym obłokom. Była teraz tak wysoko, że widziała z bliska jaskółki fruwające pod niebem. Nagle jednak, ni stad ni zowąd, wylądowała na jednej z kilku błękitnych chmurek. Poczuła, że robi jej się robić strasznie zimno. Przestraszyła się, kiedy wiatr przygnał ciemne chmury. Chmury zabrały biały, puszysty obłok, zamruczały groźnie, zaświeciły błyskawicą. Lunął deszcz. Kropelka uczuła, że leci w dół, że spada. Po drodze widziała rozłożyste drzewa, zielone trawy, z daleka widziała domy i ulice, które skąpane były w strugach deszczu. Otarła się także o skrzydło motylka, który leciał szybciutko, by ukryć się przed ulewą. Skakała po kamykach, płatkach kwiatów, źdźbłach trawy, aż w końcu wylądowała w jeziorku. Przypomniała sobie słowa słoneczka.
    - Prawdę mówiło – zadzwoniła mała kropelka, zanurzając się w jeziorku.
    Spędziła w nim trochę czasu. Pływała brzuszkiem do góry uśmiechając się wesoło do słoneczka. W pogodny dzień patrzyła w niebo, na białe chmurki srebrne od słońca. Marzyła, żeby znowu wędrować. I nie wiadomo kiedy, w gorący dzień – płynęła znowu w lekkim obłoczku. Wiatr pędził go, jak żagiel na morzu, i obłok płynął nad lasami, nad polami i miastem.  Tym razem, podczas spadania, wylądowała w strumyku.
    - Ale dokąd zawędruje razem ze strumykiem?
    - Do rzeki, do morza! – odpowiedział czyjś głos blisko na łące. To bociek, który znał i rzeki, i morze, bo zwiedził świat.
    I strumyk wpadł do rzeki. Kropelka płynęła teraz szeroko rozlaną wodą, aż pewnego dnia zobaczyła mewy i statki.
    - Morze – szepnęła. – To właśnie jest to, o czym mi się nigdy nie śniło, o czym mówiło słonko. Kropelka kołysała się teraz na falach, biegła szybko, w srebrnej pianie wyrzucała muszelki na piasek.
    - Albo płynę po niebie, albo z deszczem wędruję na ziemię i znowu słońce zmienia mnie w chmurkę.
    Chciała o tym powiedzieć jaskółkom, ale jaskółek już nie było. A wiatr dmuchał zimnym oddechem, zrzucając na ziemie kolorowe liście.

    2.    Rozmowa na temat treści opowiadania, kierowana pytania nauczyciela.

    - Gdzie znajdowała się mała kropelka na początku opowiadania?
    - O czym marzyła kropelka deszczu?
    - Co jej powiedziało słonko?
    - W jaki sposób kropelka znalazła się na błękitnej chmurce?
    - Gdzie wylądowała kropelka podczas opadów deszczu?
    - Czy kropelka chciała raz jeszcze przeżyć tą wyjątkową podróż?
    - Gdzie wylądowała podczas swojej drugiej podróży?
    - Dlaczego nie mogła opowiedzieć o swoich przygodach jaskółkom?

     
  1. Zagadki słowne związane z wodą.

 


Gdy go długo nie ma - wszyscy narzekają,
 a gdy przyjdzie, pod parasol przed nim się chowają.  /deszcz/

Jak ta szyba się nazywa,
Co wodę zimą na stawie przykrywa?  /lód/

Spod kamienia bije,
Kto spragniony pije.  /woda lub źródło/

Z gór strumieniem spływa,
przy morzu ogromna bywa.  /rzeka/

 

  1. Zabawa badawcza „Jak powstaje deszcz?”.

 

Rodzic nalewa wrzątek do szklanki i zwraca uwagę dziecka na zjawisko parowania wody. Zachęca, by spróbowały określić, czym charakteryzuje się para wodna. Następnie, przykrywa szklankę spodkiem tak, aby chmura pary osiadł i skropliła się na nim, tworząc deszcz. Dziecko może ostrożnie dotknąć osiadłej na spodku wody. Obserwują, jak krople wody spadają do naczynia z wodą.

 

  1. „ Wędrówka kropelki”- zabawa naśladowcza.

    Rodzic zaprasza dziecko do wcielenia się w rolę kropelki. Dziecko kuca i wyciąga główkę do góry- wygrzewa się na słoneczku. Po chwili zamienia się w parę. Zaczyna machać dłońmi i wspinać się na placach, Następnie, naśladuje dreszcze i ogrzewa się rękoma, po czym powali, zaczyna przechodzić do pozycji leżącej- wpada do wody i udaje, że pływa. W tle słychać dźwięki muzyki relaksacyjnej.

 

__________________________________________________________________________________________________________

Czwartek, 8.04.2021

Eksperymenty z wodą

 

Pięć eksperymentów, które wykonasz błyskawicznie w domu.

Potrzebne będą:

1. Lampa lava - olej, woda, barwnik, tabletka musująca

2. Kolorowy deszcz - woda, pianka do golenia, barwniki

3. Burza w szklance wody - woda, olej, barwniki

4. Tańczący olej - woda, olej, kakao, sól

5. Kolorowe wulkany - woda, barwniki, soda oczyszczona, kwasek cytrynowy

 

Przebieg eksperymentów dostępny tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=2UPT75dIYts

__________________________________________________________________________________________________________

Piątek, 9.04.2021

Praca plastyczna - Akwarium w słoiku - https://www.youtube.com/watch?v=FZO9DkmVsWE
 

Materiały

  • Słoik litrowy
  • Woda
  • Papier kolorowy
  • Farby plakatowe (niebieski, zielony jasny i  ciemny)
  • Piasek
  • Muszelki
  • Nożyczki
  • Klej

Do słoika wlewamy wodę (niepełny słoik), dodajemy trochę niebieskiej farby (dla zabarwienia wody), wsypujemy piasek, tyle by wypełnić dno. Na słoiku malujemy zieloną farbą wodorosty, roślinki. Następnie wycinamy z kolorowego papieru kształty rybek, dorysowujemy im oczy i gotowe rybki  przyklejamy do słoika, pomiędzy lub nad roślinkami. Na koniec do środka wrzucamy muszelki i nasze akwarium jest gotowe.

__________________________________________________________________________________________________________

Temat kompleksowy: "Jesteśmy kulturalni"

Poniedziałek, 12.04.2021 "W teatrze"

  1. Na początek zapraszamy na MUZYCZNĄ GIMNASTYKĘ – ćwiczenia w podskokach https://www.youtube.com/watch?v=n7OIPFcyZRU

 

  1. Film edukacyjny dla dzieci „Jak powstaje spektakl teatralny?” https://www.youtube.com/watch?v=TkBHN9TYP-0

 

  1. Z wizytą w teatrze – poznajemy Teatr Groteska w Krakowie - https://www.youtube.com/watch?v=KUaxnUYNjE0

 

  1. Zachęcamy do wykonania kart pracy dostępnych na stronie internetowej www.przedczkouczek.pl

 

- zabawy matematyczne – policz elementy w zbiorach i zakreśl odpowiednią cyfrę: http://images.dlaprzedszkoli.eu/magicznesiodemki/liczenieteatr.pdf

- zabawa grafomotoryczna – rysowanie po śladzie: http://images.dlaprzedszkoli.eu/magicznesiodemki/dokument2.pdf

- kodowanie – odnajdywanie drogi zgodnie z zamieszczonym kodem: http://images.dlaprzedszkoli.eu/magicznesiodemki/kodowanieteatr.pdf

__________________________________________________________________________________________________________________

Wtorek, 13.04.2021

  1. Wysłuchanie opowiadania pt.”W kinie”  http://images.dlaprzedszkoli.eu/magicznesiodemki/kino-opowiadanie.docx

 

  1. Rozmowa na temat treści opowiadania: po wysłuchaniu opowiadania, dziecko odpowiada  na pytania dotyczące treści, np. Dokąd poszedł Tomek z mamą? Co wziął ze sobą? Co to jest kino? O czym był film, który chłopiec miał obejrzeć? Jak wyglądało kino w środku? Co widział Tomek w sali kinowej? Co robił chłopiec w kinie? Jak można ocenić zachowanie Tomka i Dominika w kinie? Kto z was był w kinie i jak wyglądało to wyjście, co robiliście? Co wam się najbardziej podobało?

 

  1. Film edukacyjny „Jak zrobić film? - poradnik młodego filmowca dla dzieci” https://www.youtube.com/watch?v=8WRXi4zn5ZQ

 

  1. Zabawa ruchowa - „Stopklatka” – zabawa pobudzająco-hamująca. Dzieci poruszają się w dowolny sposób przy szybkiej muzyce. Na hasło: Stopklatka zatrzymują się i trwają w bezruchu, dopóki znowu nie usłyszą muzyki

 

  1. Ćwiczenia słuchu fonematycznego:
  • układanie domina obrazkowo-głoskowego, wyszukiwanie ciągu obrazków tak, by ostatnia głoska wyrazu była początkową głoską następnego, np. nos - sok - kot - tor - rak, itd;
  • tworzenie nowego wyrazu z pierwszych lub ostatnich głosek przedmiotów przedstawionych na obrazkach (rebusy fonetyczne), np.:
    kosz - okno - teczka (kot),
    dom - ucho - nos - kot (most)

_______________________________________________________________________________________________________

Środa, 14.04.2021 

W muzeum

1. Film edukacyjny Muzeum oczami dziecka: https://www.youtube.com/watch?v=MxtimhYHx6c

 

2. Karty pracy „Noc muzeów” http://ma.krakow.pl/karty-pracy-egipt-noc-muzeow-2020/

 

3. Po wspólnej wizycie w muzeum lub galerii urządźcie w domu własne, domowe muzeum. Przydatne do tego okażą się pocztówki ze zdjęciami zwierząt i krajobrazów, figurki z masy solnej, rodzinne zdjęcia, rysunki malucha, pamiątki znad morza itp. Ułóżcie je na stoliku i parapecie, postaraj się je przyporządkować tematycznym kryteriom. Teraz możesz dać oprowadzić się maluchowi po wystawie.
Zabawa w muzeum ćwiczy pamięć i wyobraźnię dziecka. Dzięki wspólnemu oglądaniu domowych eksponatów brzdąc poznaje wartość wspomnień i pamiątek.

 

4. A może sami namalujecie jakiś obraz? Weźcie kredki i farby i pobawcie się w znanych artystów. Wyobraźcie sobie, że wasz obraz zawiśnie na ścianie muzeum.

__________________________________________________________________________________________________________

Czwartek, 15.04.2021

„Nasze dzieła” – zabawy matematyczne.

– „Kleksy” – działanie dzieci. Każde dziecko składa na pół kartkę papieru i za pomocą pipetki upuszcza na jedną z połówek kilka kropel kolorowego atramentu. Następnie zagina kartkę ponownie i mocno prasuje dłonią. Po chwili rozkłada i ogląda efekty, opowiada o tym, co powstało, co kleks przypomina, nadaje swojej pracy tytuł. N. zadaje pytanie: Co zaobserwowaliście? Dzieci mają dojść do tego, że prawa strona wygląda tak samo jak lewa.

 

– „Symetryczne obrazki” – obserwacja efektów. N. daje dzieciom kilka symetrycznych obrazków przedstawiających np. serce, choinkę, stół, okno, balon, misia, postacie chłopca i dziewczynki, tulipan, stokrotkę. Dzieci składają wycięte kształty i sprawdzają, czy lewa strona jest odbiciem prawej; upewniają się, przykładając do linii zgięcia lusterko. Następnie wśród przedmiotów w sali szukają takich, które są symetryczne, lub szukają w przedmiocie linii symetrii (można zapytać: W którym miejscu w samochodzie należy przyłożyć lusterko, by połowa samochodu wraz z odbiciem wyglądała tak samo jak cały samochód?). Na koniec szukają osi symetrii w figurach geometrycznych: kole, trójkącie, prostokącie, owalu, kwadracie (koło, owal, kwadrat, prostokąt jako figury z kilkoma osiami symetrii). • symetryczne rysunki, lusterka, komplety figur geometrycznych

 

– „Tworzymy” – komponowanie z figur. Dzieci biorą po 1 kartce, składają na pół i mają za zadanie

ułożyć kompozycję z figur geometrycznych tak, by po lewej stronie zagięcia wyglądała

tak samo jak po prawej. Jeśli brakuje im odpowiednich figur, odrysowują je na kolorowym

papierze, wycinają i naklejają. Na koniec podpisują prace imieniem – tak jak potrafią. • figury

geometryczne (np. z W14), kolorowe kartki, ołówki, nożyczki, klej, mazaki

 

• „W drodze na wystawę” – zabawa ruchowa naśladowcza. Dzieci ruchem ilustrują opowiadanie: Pewnego dnia dzieci z przedszkola/szkoły wybrały się na wystawę rzeźb. Założyły buty (naśladują zakładanie butów), kurtki (naśladują zakładanie i zapinanie kurtek) i czapki (naśladują nakładanie czapki). Pomaszerowały na przystanek autobusowy (maszerują w rytmie podanym przez N.). Zaczekały na autobus (stoją kilka sekund), a gdy podjechał, wsiadły do niego (trzy kroki z wysokim unoszeniem kolan). Autobus ruszył (szybki trucht), ale co jakiś czas zatrzymywał się na różnych przystankach (zatrzymują się na przerwę w rytmie). Gdy dojechały na miejsce, wysiadły z autobusu (trzy kroki z wysokim unoszeniem kolan) i weszły do muzeum (pięć kroków do przodu). Tam zdjęły czapki i kurtki i powiesiły na wieszakach (naśladują zdejmowanie i wieszanie). Spacerowały pośród eksponatów (kroki w bardzo wolnym tempie), z uwagą im się przyglądały (mocne skręty głowy w prawo i lewo) i podziwiały (ruchy głową w kierunku ramienia w jedną i drugą stronę). Gdy już wszystko zobaczyły, założyły kurtki i czapki (naśladują ubieranie się), poszły na przystanek (marsz), wsiadły do autobusu (3 kroki z wysokim unoszeniem kolan) i szybko pojechały w drogę powrotną (bieg w szybkim tempie). Wysiadły (trzy kroki z wysokim unoszeniem kolan) i pomaszerowały do przedszkola/szkoły (marsz). Gdy zdjęły ubranie i buty (naśladują czynności), zmęczone położyły się na dywanie (leżenie na plecach i 4 głębokie wdechy i wydechy).

 

„Wiosenna wystawa” – rozmowa na temat właściwego zachowania w obiektach użyteczności

publicznej na podstawie opowiadania.

Wiosenna wystawa Beata Gawrońska

Ignacy mieszkał w bloku z rodzicami i starszą siostrą Marcelą. Właśnie zaczynała się wiosna.

Chłopiec bardzo lubił, gdy robiło się coraz cieplej, trawa zaczynała zielenieć, a drzewa nie były

już szarobrązowe, bo na gałęziach pojawiała się zieleń – znak, że za chwilę z pąkow rozwiną się

liście. Chłopiec nie mogł się już doczekać, kiedy w skrzynce na balkonie zobaczy pierwsze wiosenne

kwiaty. Cebulki posadzili z mamą jesienią, a on – choć dobrze wiedział, że zimą nic tam

nie wyrośnie – i tak od czasu do czasu sprawdzał, czy może pojawił się choć malutki kiełek. Pewnego dnia Marcela wpadła jak bomba do domu.

– Jutro w hali obok naszego bloku będzie można oglądać wiosenną wystawę – zawołała

od progu. – Czy będę mogła się tam wybrać? – Spojrzała na mamę.

– Oczywiście – odpowiedziała mama. – Pojdziemy wszyscy.

Ignacy aż klasnął z radości, tak spodobał mu się pomysł tej wycieczki. Chłopiec był już kilka

razy na wystawach. Wiedział, że ogląda się na nich rożne rzeczy nazywane eksponatami, ktore

są poustawiane tak, by każdy je dobrze widział, i mają etykietki z nazwami. Widział obrazy,

rzeźby, a nawet dziwaczne meble, ktorymi zachwycała się mama, choć krzesło wcale nie przypominało

krzesła, tylko jakby korzeń drzewa.

Następnego dnia wstał wcześnie rano, wyszykował się i nawet przygotował dla wszystkich

kanapki, byleby tylko jak najszybciej wyruszyć.

– No, szybciej, szybciej – pospieszał Marcelę, ktora w skupieniu chrupała paprykę.

Gdy w końcu wyszli z domu i dotarli do hali, zrobiło się pięknie, kolorowo i wiosennie.

Na olbrzymich stołach i na podłodze nie wiadomo skąd pojawiła się trawa, a obok stały tulipany

w tysiącach kolorow, hiacynty, żonkile, narcyzy i inne kwiaty, ktorych Ignaś nie znał. W powietrzu

unosił się cudny zapach. Nagle Ignacy zobaczył dwoje dzieci, ktore wbiegły na trawę

i zerwały kilka tulipanow. Na szczęście jakiś pan, chyba ich tata, szybko je do siebie przywołał.

Przykucnął i patrząc im prosto w oczy, zdecydowanym głosem coś tłumaczył. Ignacy domyślił

się, o czym mowił – przecież na wystawie nie wolno dotykać eksponatow, a już na pewno nie

można ich niszczyć. Służą do oglądania i podziwiania przez wszystkich.

– Zobacz – pokazał Marceli – obok wejścia jest stoisko, na ktorym można kupić takie same

kwiaty i zabrać do domu. Nie wiem, po co te dzieci je zrywały…

Marcela chciała coś odpowiedzieć, ale jej uwagę odwrociły najpiękniejsze narcyzy, jakie

w życiu widziała. Pobiegła szybko w tamtym kierunku, a Ignacy za nią.

Mama, Marcela i Ignacy bardzo długo chodzili jeszcze po terenie wystawy i podziwiali wystawione

kompozycje. Na szczęście już nikt nie probował dotykać czy zrywać kwiatow.

– Bardzo dobrze się dziś zachowywaliście – pochwaliła mama. – W nagrodę możecie sobie

wybrać po jednej doniczce z kwiatkiem na stoisku handlowym.

Ignaś wybrał piękne żołte tulipany, ktore kojarzyły mu się z ciepłym wiosennym słońcem. Marcela

wprost nie posiadała się z radości, że może zabrać do domu narcyzy, ktore tak ją zachwyciły.

Gdy rodzina opuściła wystawę, Ignacy zauważył, że dwoje dzieci, ktory wcześniej zrywały

tulipany, także niesie po doniczce z kwiatami. I – co najważniejsze – obchodzi się z nimi bardzo

ostrożnie i z szacunkiem. „Chyba rozmowa z tatą pomogła” – pomyślał.

Po powrocie do domu Ignaś postawił doniczkę z tulipanami na parapecie i pielęgnował je

codziennie. A po kilku dniach pojawiły się też hiacynty w skrzynkach na balkonie. Teraz było

już pewne, że nadeszła wiosna.

 

Po wysłuchaniu opowiadania dzieci odpowiadają na pytania.:

Dokąd poszedł Ignaś z mamą i siostrą? Jakie eksponaty oglądał? Co wydarzyło się na wystawie? Co to jest wystawa? Jeśli to możliwe, dzieci wpisują do internetowej przeglądarki grafiki hasło wystawa i podczas oglądania zdjęć starają się doprecyzować znaczenie pojęcia (wystawa malarska, rzeźby, kwiatow, mebli, zwierząt itp.). Czy w naszym przedszkolu (naszej szkole) jest wystawa, a jeśli tak, to gdzie? Jak należy się zachowywać na wystawie lub w innym miejscu publicznym, czyli takim, do ktorego przychodzi wiele osob, np. w kinie, teatrze, muzeum? N. pokazuje zdania, np. Eksponaty podziwiamy, ale ich nie dotykamy. Dobry przykład dajemy – eksponaty szanujemy!

________________________________________________________________________________________________________

PIĄTEK, 16.04.2021 

 

Etnograf, czyli muzealne jajka i broń na mamuty, Maciejka Mazan

Wszystko zaczęło się od tego, że Jurek nie chciał się podzielić kanapką. Zwykle to bardzo fajny kolega, ale nie w przypadku kanapek z jajkiem. Bo Jurek uwielbia jajka. Mógłby codziennie zjadać

dziesięć i nigdy by mu się nie znudziły. A to bardzo rozczarowało Wojtka, który też lubi jajka, a tego dnia dostał kanapkę z czym innym. Więc bardzo rozczarowany Wojtek powiedział, że Jurek może sobie zjeść swoją głupią kanapkę z głupim jajkiem. A Jurek odparł, że nie wie, jak kanapka, ale jajko na pewno nie jest głupie. I na dowód oznajmił, że jajka są nawet w muzeum.

– Na pewno nie – powiedział Wojtek, a Jurek na to, że może to nam wszystkim udowodnić. Więc poszliśmy razem z nim obejrzeć te muzealne jajka.

Na miejscu okazało się, że to nie jest muzeum z samymi jajkami, a te jajka, które w nim są, to pisanki, więc Wojtek zaczął się wykłócać, że to się nie liczy, ale myśmy przestali ich słuchać, bo w gablotach znajdowało się mnóstwo ciekawych rzeczy. Były tam jakieś starodawne stroje, korale, haftowane obrusy – to się akurat mi nie podobało, ale Wojtek chciał sobie jeden zabrać dla mamy – no i najlepsze ze wszystkiego: różne dziwne narzędzia – w życiu takich nie widziałem, chociaż pomagam dziadkowi wszystko reperować! – i Marcin powiedział, że to pewnie broń do polowania na mamuty, bo wyglądały na strasznie stare. Wszyscy chcieliśmy zobaczyć tę broń na mamuty, zrobiło się trochę głośno i przyszła jedna pani z muzeum. I Jurek powiedział, że to jego mama.

Mama Jurka wyjaśniła nam, że to nie jest broń na mamuty, tylko bardzo stary sierp, czyli narzędzie do ścinania zboża.

– A skąd pani wie? – spytał Marcin, bo jego zdaniem ten sierp wyglądał raczej na broń na mamuty. Wtedy Jurek prawie się na niego obraził i powiedział, że kto jak kto, ale jego mama wie takie rzeczy najlepiej, bo jest etnografem.

Tego słowa nie znał nawet Janek, który nosi okulary i przeczytał wszystkie książki w naszej bibliotece. Mama Jurka najpierw wytłumaczyła nam, że jesteśmy w muzeum etnograficznym, a potem – że etnograf dba o to, żeby nie zaginęła pamięć o dawnych czasach. Taki etnograf podróżuje po wsiach i miasteczkach, zbiera pisanki, piosenki, tradycyjne stroje i ozdoby. Może też opisywać zwyczaje i zabawy, odwiedzać ludzi i pytać ich o to, jak wyglądało życie, kiedy byli mali…

– Albo może zbierać broń na mamuty – powiedział Jacek i pokiwał głową.

– Gdyby gdzieś mieszkali ludzie, którzy nadal polują na mamuty, to tak – zgodziła się mama Jurka. – Ale dopóki ich nie znajdziemy, etnografowie zbierają garnki, korale, kołowrotki, opowieści, kolędy…

I choć w muzeum nie było prawdziwej broni, to wszyscy byliśmy całkiem zadowoleni z tej wycieczki. Tylko Grzesiek się trochę zawiódł, bo nie udało mu się namówić mamy Jurka, żeby sprzedała mu sierp. No a Wojtek powiedział, że od patrzenia na taką ilość pisanek zrobił się okropnie głodny i nawet nie chciał z nami pogadać, tylko popędził do domu, jakby go goniło stado mamutów!

 

Rodzic  zadaje pytania: Dokąd dzieci wybrały się na wycieczkę? Kim była mama Wojtka? Czym zajmuje się etnograf? Dlaczego jego praca jest ważna? Czego możemy się dowiedzieć dzięki

jego pracy? Dzieci odpowiadają. Rodzic zwraca uwagę, że etnograf zajmuje się też kulturą innych krajów, nawet tych egzotycznych. Dowiaduje się, jak żyli, ubierali się i mieszkali dawno temu ludzie. Rodzic może pokazać dziecku zdjęcia z wystaw w muzeum etnograficznym

 

„Eksponaty muzealne” – zabawa dydaktyczna. Dziecko dostaje różne zdjęcia  Eksponatów  muzealnych – ma być kilka z tego samego rodzaju, np. meble, ubrania, zabawki.

Dzieci podają nazwy eksponatów i określają, jakiego są rodzaju. Następnie odwracają kartkę

na drugą stronę, a rodzic wydaje polecenia dotyczące rysowania linii: Pokaż górny brzeg kartki;

pokaż dolny brzeg kartki, lewy, prawy; narysuj kropkę na środku górnego brzegu, a teraz na

środku dolnego; połącz kropki linią. W ten sposób dzieci rysują jeszcze kilka linii tak, by podzieliły

zdjęcie na 8 części. Rozcinają je wzdłuż linii, składają ponownie i naklejają na kartkę.

 

Nauka pisania litery E e : https://www.kolorowe-obrazki.pl/wp-content/uploads/2016/05/kolorowanki-dla-dzieci-kaligrafia-litera-Ee.pdf

 

Lub wersja łatwiejsza (pisanie po śladzie) https://kolorowanki.net.pl/nauka-pisania-liter/litera-e/